Zapraszam do mojego małego nieidealnego kącika w świecie ;) Miejsca, gdzie mogę się zatrzymać, odetchnąć.Inspirowanego historią serca, życia, myślami, cudownymi książkami i przede wszystkim głębią smaku :)
wtorek, 30 sierpnia 2011
Babeczki z serem i polewą czekoladową
Kruche babeczki z nadzieniem twarogowym zwieńczone polewą czekoladową, posypane wiórkami kokosowymi:) Nie można się im oprzeć. Baaardzo trudno zaprzestać na jednej.Niewątpliwie uzależniają. Wyszły takie jak chciałam - słodkie, z wyczuwalnym smakiem pysznego białego sera i czekolady. Są świetne:-)
Składniki:
Ciasto:
300g mąki
100g masła
2 żółtka
6 łyżek cukru
pół łyżeczki proszku do pieczenia
Masa:
200 g twarogu tłustego
2 jajka
3 łyżki cukru
1 cukier waniliowy
1 budyń
Dodatkowo:
czekolada
wiórki kokosowe
Sposób przygotowania:
Do mąki dodać posiekane masło, cukier, żółtka i proszek do pieczenia.Zagnieść ciasto i uformować kulę. Odłożyć do lodówki na ok 30 min. Następni piec ok 10 min. w temp. 180 stopni. Twaróg zmielić, dodać do niego 2 żółtka, cukry oraz rozpuszczone i ostudzone masło i wszystko razem zmielić. Dodać budyń w proszku i wymieszać. Ubić pianę z białek i dodać do masy. Masę wykładamy łyżeczką na podpieczone babeczki i jeszcze pieczemy ok 30 min w temp 180 stopni. Po upieczeniu babeczki polewamy rozpuszczoną czekoladą i posypujemy wiórkami kokosowymi. Smacznego!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ale przepiękne babeczki. Nawet teraz bym taką zjadła :D
OdpowiedzUsuńPoproszę taką. :)
OdpowiedzUsuńPodobne robiła moja babcia, więc jakbym się dobrała do nich to na pewno bym nie poprzestała na jednej! A do tego wyglądają uroczo :)
OdpowiedzUsuńPyszne babeczki;) do kawki idealne!,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzekoladowe babeczki są zawsze na czasie!
OdpowiedzUsuńO ile pyszności się tu pojawiło podczas mojej nieobecności! ;)
OdpowiedzUsuńCzy można zamówić jedną babeczkę? Albo od razu kilka, skoro na jednej nie idzie poprzestać. ;D
Aaa, wyglądają przeapetycznie! Muszę je kiedyś zrobić. :)
OdpowiedzUsuńmuszę uwierzyć że są pyszne. Uwielbiam kruche babeczki, takich z serem nie jadłam ... szkoda że nie mieszkamy blisko siebie, bo bym stała już na wycieraczce...oczywiście nie z pustymi rękoma.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com
Masz rację! zawsze wolę coś sobie upichcić,niż kupować gotowe,napakowane chemią słodycze.
OdpowiedzUsuńto ja poprosze taka pyszna babeczke, a moze nawet i dwie...:)
OdpowiedzUsuńNajchętniej zjadłabym samą polewę :D
OdpowiedzUsuńW przepisie na nadzienie jest rozpuszczone masło. Będę wdzięczna za informacje ile tego masła ma być bo w składniach nie ma takiej informacji a babeczki kuszą :)
OdpowiedzUsuń